Piotr Maciej B.C. Piotr Maciej B.C.
1971
BLOG

12 teorii Macierewicza

Piotr Maciej B.C. Piotr Maciej B.C. Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 27

 Już tylko godziny dzielą nas od rozpoczęcia obrad III Konferencji Smoleńskiej. Warto na początku przypomnieć, że oficjalnie Konferencja nie jest w żaden sposób powiązana z prężnie działającym Zespołem Parlamentarnym Antoniego Macierewicza, ale nieoficjalnie zupełnym przypadkiem występują na niej osoby blisko związane z Zespołem posła Macierewicza.

Dotychczas odbyły się dwie Konferencje, i każda z nich przynosiła nowe, zaskakujące wątki w sprawie dochodzenia do prawdy o Smoleńsku. Wszyscy pamiętamy, jak w zeszłym roku doktor Cieszewski przekonywał wszystkich o tym, że słynna brzoza smoleńska nie brała udziału w katastrofie.

http://niezalezna.pl/47389-przelomowa-informacja-prof-cieszewski-obala-mit-pancernej-brzozy

 Pomyślałem, że skoro stoimy przed kolejnym przełomem, warto zebrać i przypomnieć wszystkie dotychczasowe przełomy w dochodzeniu prowadzonym przez Zespół Parlamentarny. Żeby to zrobić musimy się cofnąć aż do roku 2010.

Jak wszyscy doskonale pamiętamy, Zespół został powołany w lipcu 2010 roku, i od razu jego członkowie dzielnie zabrali się do wytężonej pracy. Pierwszym odkryciem ludzi Antoniego Macierewicza była tajemnicza ciecz znajdująca się pod prezydenckim tupolewem, odkryta jeszcze na lotnisku w Warszawie, która później okazała się brudną wodą. To jednak nie zniechęciło posła Macierewicza, który od tej chwili o katastrofie smoleńskiej nie mówi inaczej niż "zbrodnia".

http://www.fronda.pl/a/wyciek-paliwa-w-tu-154,8668.html

Na kolejne teorie nie trzeba było długo czekać, w czasie pobytu w Stanach Zjednoczonych, Wiceprzewodniczący PiS ogłosił, że przyczyną zbrodni mogło być celowe wprowadzenie w błąd członków załogi polskiego samolotu przez Rosjan z wieży kontrolnej lotniska Siewiernyj. Na spotkaniu z amerykańską polonią, poseł z Piotrkowa Trybunalskiego poraz pierwszy wysnuł tezę o możliwym mordowaniu tych, którzy mogli przeżyć wypadek, dowodem na to miały być tajemnicze strzały, które zdaniem posła słychać na filmie nagranym chwilę po katastrofie.

http://www.se.pl/wydarzenia/swiat/macierewicz-mordowano-pasazerow-tupolewa-moglo-tak_152266.html

 

W 2010 roku Zespół działał w sposób doprawdy imponujący, dlatego nikogo niepowinno dziwić, że tuż po powrocie ze Stanów Antoni Macierewicz ogłosił nową teorię - załoga prezydenckiego samolotu miała błędne dane (z pewnością celowo podłożone przez spiskowców, bo załoga lecąca z premierem Tuskiem trzy dni wcześniej miała najświeższe dane), jednak, to nie ta teoria wzbudziła największe zainteresowanie opinii publicznej, zdaniem Antoniego Macierewicza samolot uległ wypadkowi ponieważ załoga została oślepiona tajemnicznym błyskiem. 

http://www.wprost.pl/ar/212621/Macierewicz-swiadkowie-mowia-o-wielkim-blysku/

W tamtym czasie pojawiła się teoria, która do dziś jest rozwijana przez Macierewicza i jego współpracowników. Zdaniem ekspertów skupionych wokół ZP, feralna brzoza nie mogła mieć wpływu na tor lotu samolotu, ponieważ nigdy nie doszło do zderzenia z drzewem, bo gdyby doszło, to brzoza powinna zostać przełamana przez skrzydło samolotu. Wtedy to poraz pierwszy pojawia się słynny zwrot "pancerna brzoza".

http://www.wprost.pl/ar/260881/Macierewicz-brzoza-skrzydla-nie-urwala-To-pewne/

Podejrzenia o spisek Tuska i Putina przeciwko prezydentowi Kaczyńskiemu dojrzewały powoli, ale jeszcze w 2010 roku poseł Macierewicz ogłosił, że tupolew mógł być celowo źle naprowadzany przez Rosjan, którzy działali z polecenia Putina, a ten działał w porozumieniu z Donaldem Tuskiem

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,opage,20,title,Rzad-wiedzial-ze-Tu-154-byl-naprowadzany-na-smierc,wid,13036073,wiadomosc.html?ticaid=113a36

W styczniu 2011 roku na scenę wchodzi mecenas Rogalski, który wspólnie z posłem Macierewicz ogłasza, że nad lotniskiem w Smoleńsku była rozpylona sztuczna mgła, która zmyliła pilotów i w ten sposób doszło do tragedii, w wyniku której zginął prezydent Kaczyński. Dwa lata później mecenas Rogalski wyjaśnił w programie Moniki Olejnik, że był wprowadzany w błąd przez posła Macierewicza. Ostatecznie teoria o sztucznej mgle upadła dosyć szybko.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,13859897,Rogalski__Zylem_w_pewnej_schizofrenii__Zamachu_nie.html

Zbiorem wszystkich teorii była opublikowana w tamtym czasie "Biała księga smoleńska", to właśnie w niej pojawia się kolejna teoria, badacze doszli do wniosku, że samolot prezydenta był obezwładniony 15 metrów nad płytą lotniska.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Do-katastrofy-w-Smolensku-doszlo-15-m-nad-ziemia,wid,13553223,wiadomosc.html

W tym samym dokumencie Macierewicz wraca do teorii o brzozie, która jego zdaniem nie mogła brać udziału w katastrofie, bo samolot został zniszczony w wyniku "silnych wstrząsów", które z pewnością powstały w wyniku eksplozji, ale o tym wówczas szef Zespołu jeszcze otwarcie nie mówi. 

http://niezalezna.pl/16200-tu-154-przelecial-kilka-metrow-nad-brzoza

Na prawdziwy przełom w badaniach musimy poczekać aż  do 7 kwietnia 2012 roku, wtedy to na specjalnym posiedzeniu Zespół ogłasza, że na pokładzie doszło do "dwóch silnych wybuchów"

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/zespol-macierewicza-dwa-wybuchy-przyczyna-katastrofy,206223.html

Od tamtej pory eksplozja jest podstawową teorią Zespołu, ale to wcale nie znaczy, że eksperci Macierewicza przestali badać inne możliwości. W opublikowanym tuż przed trzecią rocznicą raporcie możemy przeczytać, że remontem samolotu mogła kierować służba rosyjskiego wywiadu, i wtedy mogły zostać zamontowane ładunki wybuchowe, które eksplodowały 10 kwietnia 2010 roku. 

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/macierewicz-przedstawia-nowe-tezy-rosyjskie-sluzby-decydowaly-co-zamontowac-w-tupolewie,317669.html

W tamtym czasie poseł Macierewicz ujawnia, że trzy osoby mogły przeżyć wypadek, lecz ich los pozostaje nieznany, jednak pod wpływem presjii mediów, polityk szybko wycofuje się z tej teorii.

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/macierewicz-dzien-przed-rocznica-katastrofy-trzy-osoby-przezyly,317720.html

Od tamtej pory teoria o wybuchu jest skrzętnie rozwijana, i stanowi główny obiekt badań Zespołu Parlamentarnego.  Ostatni raport Zespołu poświęcony jest głównie tej teorii, z jego treści możemy się dowiedzieć, że do wybuchu nie doszło na skrzydle, ale na pokładzie samolotu, dokładnie w prezydenckiej salonce i toalecie tupolewa. 

http://niezalezna.pl/53961-salonka-prezydenta-tam-nastapil-wybuch-szokujace-ustalenia-ekspertow-zespolu-macierewicza

Trudno przewidzieć co przyniesie III Konferencja, trudno powiedzieć czy opinia publiczna będzie mogła się zapoznać z ustaleniami naukowców, bo może niewiele osób wie, ale oficjalnie ustalenia II Konferencji nigdy nie zostały opublikowane chociaż na stronie Konferencji możemy przeczytać co innego:

źródło: http://konferencjasmolenska.pl/

 

Osobiście przyznam się, że czekam na III Konferencję z niecierpliwością, bo przecież zawsze miło jest popatrzeć jak "eksperci" błądzą w wyniku własnej niewiedzy. 20 X. Namawiam wszystkich do śledzenia przebiegu III Konferencji. 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

https://twitter.com/Piotrek1988

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka